2 Obserwatorzy
21 Obserwuję
marczewek

marczewek

Czterdzieści słów rozpaczy

Czterdzieści słów rozpaczy - Giles Blunt Nie lubię skandynawskiego stylu, a ta książka choć Kanadyjczyka, na taką wygląda. Niewiele się dzieje, a i zakończenie podobno przewidywalne. Z doświadczenia wiem, że musiał bym ją męczyć jeszcze kilka dobrych dni. A razczej nie czuję takiej potrzeby.