2 Obserwatorzy
21 Obserwuję
marczewek

marczewek

Ścigając umarłych

Ścigając umarłych - Tim Weaver W okolicach 2008 roku Amber z lekka reaktywował swoją dość zubożoną ofertę kryminalno-sensacyjną. W 2010 roku w tej serii zadebiutował Tim Weaver, który podobnie jak Michael Connelly zrezygnował z pracy dziennikarza na rzecz pisarskiej kariery. W Ścigając umarłych poznajemy Davida Rakera, byłego dziennikarza, który stracił dziennikarską pasję po śmierci żony, a obecnie zajmuje się poszukiwaniem osób zaginionych. Za pierwszym razem moją opinię zafałszował trochę opis na okładce, mianowicie "Samotny detektyw w wypełnionej przemocą powieści dla czytelników o mocnych nerwach". Trochę to zwodnicze, bo miałem wyobrażenia że będzie to coś w stylu prozy Jacka "Keczupa "Ketchuma, ale nie było aż tak szokująco. Raczej nie trzeba mieć jakoś szczególnie mocnych nerwów żeby ją przeczytać. Akcja, zwłaszcza w końcowych scenach jest mocno naciągana i nierealna. Zastanawia też spora ilość broni palnej w kraju w którym nawet policja jej na co dzień nie nosi. W każdym razie jednak polecam. Godna uwagi pozycja.